Najnowsze artykuły
- Artykuły„Smak szczęścia”: w poszukiwaniu idealnego życiaSonia Miniewicz1
- ArtykułyNigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń? 100-letnia pisarka właśnie wydała dwie książkiAnna Sierant3
- Artykuły„Chłopcy z ulicy Pawła”. Spacer po Budapeszcie śladami bohaterów kultowej książki z dzieciństwaDaniel Warmuz7
- ArtykułyNajlepszy kryminał roku wybrany. Nagroda Wielkiego Kalibru 2024 dla debiutantkiKonrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Janusz Ledwoch
149
6,7/10
Pisze książki: powieść historyczna, encyklopedie, słowniki, historia, technika, albumy, militaria, wojskowość
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
102 przeczytało książki autora
297 chce przeczytać książki autora
6fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Działa samobieżne Wojska Polskiego 1918 - 1945
Janusz Ledwoch
6,0 z 2 ocen
5 czytelników 1 opinia
2016
8,8 cm Flak 18/36/37 L/56
Janusz Ledwoch
Cykl: Tank Power (tom 427)
5,5 z 2 ocen
8 czytelników 0 opinii
2016
Sd Kfz 231/232/233 ( 8-Rad). Tank Power vol. CXXXVI
Janusz Ledwoch
6,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Czołgi Stalina Janusz Ledwoch
6,0
Nie ma się nad czym rozwodzić. W książce umieszczono informacje, które zazwyczaj stanowiły integralną część tytułów poświęconych konkretnej maszynie. Są bardzo skrótowe, a przesłanie z nich wynikające jest jedno - RKKA to skomplikowane normy doprowadzone do poziomu absurdu, których tak naprawdę mało kto przestrzegał. W efekcie do 1945 panował pewien chaos i samowolka tak w malowaniu jak i w oznaczaniu maszyn.
Na plus sporo sylwetek najprzeróżniejszych maszyn. W tym pojazdów zdobycznych (np. Hummel, Panzer 38(t)).
P.S. Na minus tytuł, który nie informuje czytelnika z czym tak naprawdę ma do czynienia.
Czołgi Wojska Polskiego 1919-1939 Janusz Ledwoch
6,9
Kiedy sięgam po publikację o charakterze popularnym, z zazdrością myślę o młodych czytelnikach. Bogactwo obecnie wydawanych tytułów dotyczących uzbrojenia armii świata z czasów pierwszej połowy XX wieku jest porażająca, aż trudno wybrać :-) Czasem warto do nich sięgnąć, gdyż wiedza na temat produkcji, testów oraz bojowego użycia broni pancernej wraz z upływem lat poszerza. Więcej troski poświęca się zachowanym egzemplarzom, odnalezionym wrakom, archiwalnym fotografiom. Pamiętam, jaką furorę zrobił przed kilku laty sprowadzony do Polski oryginalny egzemplarz czołgu Renault FT17 aż z dalekiego Afganistanu [sic!]. Rzadkość, bo używane w Polsce w latach II Rzeczypospolitej czołgi w przeważającej części nie zachowały się, zaś pojedyncze tankietki TKS odnajdywały się w obcych muzeach.
Jeżeli chodzi o ofertę wydawnictwa Militaria częściej niż po jednostkowe pozycje omawiające dany model (typ) czołgu sięgam po nieco obszerniejsze opracowania monograficzne. Monografia przedstawiające dzieje użytkowanych w Wojsku Polskim czołgów to zupełnie przyzwoity zaczyn do poznania tej problematyki. I wyciągnięcia własnych wniosków odnośnie faktycznego zastosowania czołgów w boju. Czyta się całkiem dobrze, Pan Janusz Ledwoch ma zresztą w swoim dorobku sporo publikacji o broni pancernej (choć osobiście większym sentymentem darzyłem książki Pana Janusza Magnuskiego). Pewnym mankamentem bywają drobne literówki, być warto byłoby zastosować odmienną czcionkę.